Kulinaria
Miód z mniszka
Ani się obejrzymy, jak nasze łąki, pokryją się żółtym kwieciem. Większość nazywa go mleczem, jednak są i tacy, którzy mówią mniszek lekarski, bo taka jest jego prawidłowa nazwa. Jak wiele dobra kryje w sobie, to wiedzą ci, którzy się nim leczą. Można na różne sposoby, ale ja głównie robię z niego miodek. Zbieram same rozwinięte główki kwiatów, robię to w południe, gdy mało robaczków na nich urzęduje. Następnie rozsypuję na papierze, żeby co bardziej leniwe, też sobie sobie poszły. Następnie wrzucam do garnka, zalewam wodą, doprowadzam do wrzenia, po czym wyłączam i zostawiam pod przykryciem na 24 godziny. Po tym czasie odcedzam, wykręcając wszystko do ostatniej kropelki. Dopiero wtedy dodaję cukier i cytrynę i gotuję tak długo, aby uzyskać konsystencję miodu. Na koniec wrzący wlewam prosto do wyparzonych słoiczków i zakręcam. Nie wymaga pasteryzacji. Proporcja - na każde 200 kwiatków, pół litra wody, pół kg cukru i 2 łyżki soku z cytryny. Co roku robię kilkadziesiąt słoiczków, by mi zimą nie zabrakło, gdyż jest wspaniałym lekarstwem na przeziębienie. A gdy chcę kogoś obdarować miodkiem, to mu robię kapturek, a taki słoiczek jest wtedy dosłownie - słodkim prezentem. Już dziś zachęcam do zabawy w pszczółki :)
Bożena W. z Koło Gospodyń Wiejskich w Podłężu
Urszula S. z Koło Gospodyń Wiejskich Czechy
Dziękujemy za przepis. Pozdrawiam w imieniu KGW Czechy.
2 mar 2016, 13:37:00
Anna C. z Stowarzyszenie Mieszkańców Przedmieścia Zastawie
Wspaniały starodawny przepis. Nasze panie też tak robią miodek, którym obdarowują znajomych. Pozdrawiam w imieniu naszych Pań.
2 mar 2016, 13:41:47
Gall Anonim
Cudowny prezent! Panie mają cudowne przepisy i pomysły!
2 mar 2016, 13:37:15
Bożena W. z Koło Gospodyń Wiejskich w Podłężu
O tak, przepis jest stary, prosty i sprawdzony, więc nie ma co kombinować tylko działać :) Pozdrawiam Panią Ewę, KGW Czechy, Stowarzyszenie Mieszkańców Przedmieścia Zastawie :)
6 mar 2016, 23:47:59
Cecylia P. z Koło Gospodyń Wiejskich Pisarzowice
Cecylia Puzoń -KGW Pisarzowice Także od szeregu lat , co roku w słoneczną pogodę obcinam główki kwiatów mniszka i robię syrop wg podobnej receptury. Naprawdę rewelacyjny "syropek mniszkulki"- bo taką nazwę sobie wybrałam.W ubiegłym roku pomagała mi wnuczka Kaja. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny które wiedzą , co to znaczy ; żyć i czerpać korzyści z Matki Natury.
3 mar 2016, 20:54:23
Bożena W. z Koło Gospodyń Wiejskich w Podłężu
Pani Cecylio - święte słowa, bo jak powiedziała kiedyś Stefania Korżawska " Wszystkie Boże istoty zdrowie mają zapewnione przy Pańskim Stole, tylko człowiek szuka zdrowia w aptece ". ( Małe wyjaśnienie dla tych co nie wiedzą - Pański Stół, to Natura ) . Pozdrawiam :)
6 mar 2016, 23:48:41
Anna C. z Stowarzyszenie Mieszkańców Przedmieścia Zastawie
Pozdrawiam wszystkich - i do spotkania w maju na mniszkowej łące :) :) . Wszystkiego najlepszego z okazji Święta Kobiet - a miód z mniszka jeżeli jeszcze gdzieś w spiżarni pozostał będzie miłym prezentem oczywiście zdrowotnym :) :)
7 mar 2016, 09:27:17
Irena P. z Koło Gospodyń Wiejskich w Markowej
Dziękujemy za przepis. Pozdrawiamy Wszystkiego Najlepszego z Okazji Dnia Kobiet.
16 mar 2016, 15:55:51