Kulinaria
Kiszenie barszczu
W naszym regionie, to tradycja, a szczególnie przed świętami Bożego Narodzenia, bez którego przecież nie mogłaby się obyć żadna Wigilia. Ale taki kiszony barszczyk, smakuje wyjątkowo, nie tylko w święta. Jest też dobrym lekarstwem na uzupełnienie niedoborów witamin i minerałów. Codziennie pół szklaneczki takiego cudnego napoju, postawi na nogi, wycieńczony organizm. Dzielimy się sprawdzonym przepisem naszej Pani skarbnik, domowej kucharki z wieloletnim stażem i pysznym doświadczeniem :) Smacznego !
Foto - Beata Kwiecińska
Bożena W. z Koło Gospodyń Wiejskich w Podłężu
Gall Anonim
Zgadzam się, kiszony w domu, jest pyszny! Miałam okazję zjeść w piątek na imieninach teściowej. Ona jeszcze dodaje kromkę żytniego chleba.
29 lut 2016, 18:22:57
Bożena W. z Koło Gospodyń Wiejskich w Podłężu
Chlebuś dodajemy, jak zależy nam na czasie, żeby się szybciej zakisił, ale nie jest to konieczne. Pozdrawiamy :)
29 lut 2016, 20:06:53
Małgorzata K. z Koło Gospodyń Wiejskich w Podłężu
Pilam ten barszcz bardzo dobry gratuluje Pani Aniu
4 mar 2016, 21:26:53