Aktualności

0 0
Kłosuj Komentuj Ulubione

„Cudze chwalicie, swego nie znacie”

Członkinie Koła Gospodyń Wiejskich „Strażniczki Tradycji” wybrały się do pałacu w Mosznej do najpiękniejszej rezydencji szlacheckiej w Polsce.

Wyjazd zorganizował Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury w Wilamowicach. Uczestnicy wyjazdu, członkowie Akademii Złotego Wieku z Pisarzowic, członkowie Uniwersytetu Wolnego Czasu z Wilamowic i członkinie KGW z Pisarzowic, w wyśmienitych humorach, wsparciu kalorycznym przez dyrektor MGOK wyruszyli do miejsca docelowego do Mosznej, miejscowości leżącej w południowej części Opolszczyzny.

Pałac w Mosznej należy do (z pewnością) najpiękniejszych rezydencji szlacheckich w Polsce. Wzbudza ogromne emocje nie pozwalając na przejście obok tej przepięknej budowli, pałac wręcz przypomina zamek z filmów Disneya. Pierwsze wzmianki tego przepięknego stylu, który łączy elementy baroku, neogotyku i neorenesansu pochodzą z XVIII wieku. Pałac szczyci się 99 wieżami i wieżyczkami, posiada 365 pokoi ,symbolizujących dni w roku. Każde z pokoi mają swój niepowtarzalny charakter i funkcję. Większość z nich pełni kuszące chętnych na spędzenia wręcz baśniowych chwil w apartamencie np. białym, czarnym czy klasycznym. Skorzystać z wielu atrakcji. Nasza grupa niestety nie spędzała nocy w apartamentach, ale mieliśmy inne atrakcje. Po przyjeździe w podziemnej sali zostaliśmy ugoszczeni dwudaniowym obiadem pod czujnym okiem siedzących na parapetach zamkowych chochlików. Następnie, by stracić kalorie wyruszyliśmy na zwiedzanie komnat, pokoi, oranżerii i rozległego parku z malowniczymi alejkami, stawami z różnorodnymi gatunkami drzew, krzewów i kwiatów. W ogrodzie podziwialiśmy wiele rzeźb, grającą fontannę, a zwłaszcza zewnętrzną budowlę tego baśniowego pałacu. Niektórzy nawet zażywali kąpieli słonecznej czy poddali się słodkiemu leniuchowaniu- kontemplacji. Na „deser” cała grupa i pozostali goście (nawet weselni i Jubilaci) pałacu zostaliśmy zaproszeni do Teatru Muzycznego Castello na spektakl operetkowy „Księżniczkę Czardasza”. W drogę powrotną wyruszyliśmy nocą, a na pożegnanie podziwialiśmy jeszcze kolorową fontannę, która iskrzyła się pięknymi światłami, szumem różnej wielkości strug wody i muzyką Mozarta.

Redakcja mojaWieś ..

Udostępnij na facebook!

Przeczytaj również wszystkie artykuły z kategorii >

Nowy Numer Kwartalnika

A w nim atrakcji bez liku. Jest wywiad z naszą okładkową gwiazdą - Radosławem Pazurą, który opowiada o swoim życiu, jego blaskach i cieniach. O kulisach sceny politycznej rozmawialiśmy z Waldemarem Dubaniowskim, urzędnikiem państwowym i doświadczonym dyplomatą. Był on między innymi Sekretarzem Stanu i Szefem Gabinetu Prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. W latach 2009–2013 ambasadorem RP w Singapurze, a w latach 2017–2023 ambasador RP w Tajlandii. Ze świata wielkiej polityki do kraju gejsz i samurajów przeniosła nas Małgorzata Gabryelczak. W swoim tekście autorka opowiada o Japonia, która słynie z bogatej i unikatowej kultury. Na stronach kwartalnika „Z kaszubskim przytupem” przywitało nas również Koło Gospodyń Wiejskich z Chwaszczyna, które działa już 56-lat. Jego życiorys i dorobek wypracowały trzy pokolenia członkiń. To najstarsze i najliczniejsze koło w gminie Żukowo. Tylko u nas historia kobiet, które działają na rzecz społeczności oraz szerzące kulturę Kaszub. Daniel mucha w swoim felietonie odsłania mroczne kulisy relacji z „toksykami” - ludźmi, którzy jak trucizna drążą nasze ciała i umysły. I przypomina, że o ile od niektórych można się odciąć, to są tacy z którymi trzeba nauczyć się sobie radzić. O tym, czy w show-biznesie jest miejsce na przyjaźń opowiedziała nam Oliwia Dąbrowska, dynamiczna i inspirująca postać w świecie PR i marketingu. Pani Oliwia od 5 lat prowadzi własną agencję PR-ową, But First PR, która zdobyła uznanie dzięki współpracy z największymi celebrytami i gwiazdami telewizji. Jak w każdym numerze mamy dla Was również garść porad i najsmaczniejszych przepisów kulinarnych, oraz kolejny odcinek opowiadania Joanny Zająć. Zachęcamy, kupujcie, prenumerujcie, czytajcie.   Czytaj dalej

Nowy Numer Kwartalnika

A w nim atrakcji bez liku. Jest wywiad z naszą okładkową gwiazdą - Radosławem Pazurą, który opowiada o swoim życiu, jego blaskach i cieniach. O kulisach sceny politycznej rozmawialiśmy z Waldemarem Dubaniowskim, urzędnikiem państwowym i doświadczonym dyplomatą. Był on między innymi Sekretarzem Stanu i Szefem Gabinetu Prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. W latach 2009–2013 ambasadorem RP w Singapurze, a w latach 2017–2023 ambasador RP w Tajlandii. Ze świata wielkiej polityki do kraju gejsz i samurajów przeniosła nas Małgorzata Gabryelczak. W swoim tekście autorka opowiada o Japonia, która słynie z bogatej i unikatowej kultury. Na stronach kwartalnika „Z kaszubskim przytupem” przywitało nas również Koło Gospodyń Wiejskich z Chwaszczyna, które działa już 56-lat. Jego życiorys i dorobek wypracowały trzy pokolenia członkiń. To najstarsze i najliczniejsze koło w gminie Żukowo. Tylko u nas historia kobiet, które działają na rzecz społeczności oraz szerzące kulturę Kaszub. Daniel mucha w swoim felietonie odsłania mroczne kulisy relacji z „toksykami” - ludźmi, którzy jak trucizna drążą nasze ciała i umysły. I przypomina, że o ile od niektórych można się odciąć, to są tacy z którymi trzeba nauczyć się sobie radzić. O tym, czy w show-biznesie jest miejsce na przyjaźń opowiedziała nam Oliwia Dąbrowska, dynamiczna i inspirująca postać w świecie PR i marketingu. Pani Oliwia od 5 lat prowadzi własną agencję PR-ową, But First PR, która zdobyła uznanie dzięki współpracy z największymi celebrytami i gwiazdami telewizji. Jak w każdym numerze mamy dla Was również garść porad i najsmaczniejszych przepisów kulinarnych, oraz kolejny odcinek opowiadania Joanny Zająć. Zachęcamy, kupujcie, prenumerujcie, czytajcie.   Czytaj dalej

Wyjątkowa lekcja historii

Członkinie KGW ”Strażniczki Tradycji” z Pisarzowic, wraz z seniorami oraz osobami z niepełnosprawnością z Powiatu Bielskiego wybrali się na wycieczkę do mini skansenu Sopki Stopki w Cięcinie założonej przez Jana Stopkę. Jest to wyjątkowe miejsce-osada, gdzie są kultywowane dawne tradycje pasterskie oraz ratuje się stare budownictwo- drewniane chaty. Wesoły autobus zintegrowanych seniorów i osób z niepełnosprawnościami dotarł w słonecznej, jesiennej aurze do urokliwego zakątka pięknego Beskidu Żywieckiego. Zostaliśmy gorąco przyjęci przez gospodarzy. Fundacja górom opiekuje się tą urokliwą osadą i zorganizowała dla nas ciekawe atrakcje. Przy pysznym domowym cieście z borówkami, kawie, herbacie zapoznawano nas o historii górali z tego regionu, wypasach owiec, produkcji serów i używanych dawniej i dzisiaj instrumentów muzycznych. Następnie wszyscy otrzymali przędzę owczą, igłę i formę do zrobienia owieczki. Owieczki przy ogólnej świetnej zabawie i śmiechu wyszły różne... i te pękate i te chudziutkie i te włochate, ale „każdego z osobna swoje”. Była to świetna zabawa. W zagrodzie Sopki Stopki prowadzone są też warsztaty zielarskie, tworzenia instrumentów muzycznych, bibułkarskie. Po warsztatach grupa została zaproszona na kiełbasę z ognia i oczywiście tradycyjne duszonki. Podczas spędzonych chwil w osadzie młodzi muzycy ubrani w stroje regionalne śpiewem i muzyką góralską umilali rozbawionym uczestnikom wycieczki czas. Dla nas członkiń z Pisarzowic była to kolejna lekcja historii, którą warto zapisać w pamięci czy na papierze, by ten krajobraz kulturowy -przodków, osadników wołoskich został zachowany. Warto dodać, że na nasze tereny tzw. Doliny Oświęcimskiej także przywędrowali pasterze Wołoscy około XV-XVI wieku. Jednakże nasze tereny raczej „wypłaszczone” nie sprawdzały się (tylko nieliczni zasymilowali się z mieszkańcami i pozostali). Pasterze woloscy zamieszkując w Beskidzie Żywieckim i Śląskim nawet zawędrowali podobno aż po Lubelszczyznę. Jako lud radzący sobie świetnie w terenach górzystych, okazał się odpowiedzią na potrzebę prowadzenia kontroli gór, a tworzone przez nich osady pomagały w zaopatrzeniu tworzących się w górach oddziałów wojskowych. Wołosi wprowadzili także w polskie góry swoje zwyczaje i strukturę społeczną, coraz częściej dzisiaj przypominaną. Należy się wielkie podziękowanie i pokłon ludziom, którym zależy, by żywe były nadal zwyczaje, tradycje i by ocalić je od zapomnienia. By przekazać jak ciężka i mozolna była praca górali, pasterzy i ich zwyczaje. Wycieczkę dla seniorów zorganizowali: Lokalna Organizacja Turystyczna Beskidy i Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Bielsku-Białej w ramach projektu współfinansowanego z budżetu samorządu Województwa Śląskiego. Drodzy czetelnicy, członkinie Kół Gospodyń Wiejskich zachęwamy - przesyłajcie do nas relacje z wydarzeń w waszych regionach, z uroczystości, warsztatów czy spotkań na odres: redakcja@mojawies.pl  Będziemy je publikowali na portalu, a najciekawsze na łamach kwartalnika "Moja Wieś Moje Miasto"   Czytaj dalej

Spotkanie w Sanktuarium

„Gospodynie beskidzkie co rok składają pokłon Matce Bożej Rychwałdzkiej” XIII Pielgrzymka członkiń Kół Gospodyń Wiejskich działających na terenie sześciu beskidzkich powiatów zawitała do Sanktuarium Matki Bożej Rychwałdzkiej - Pani Ziemi Żywieckiej. 21 września br. członkinie Kół wraz ze swoimi rodzinami przyjechały, by przedstawić Matce Bożej Rychwałdzkiej swoje osobiste sprawy oraz podziękować Panu Bogu - za wstawiennictwem Pani Ziemi Żywieckiej - za łaski, jakich doznają. Wśród członkiń byli także rolnicy oraz pszczelarze. Pielgrzymkę rozpoczął Różaniec, następnie wszyscy wysłuchali bardzo ciekawej historii Sanktuarium. Mszy świętej przewodniczył o. Przemysław Janik – nowy Proboszcz i Gwardian w Rychwałdzie wraz z ks. Prof. Tadeuszem Borutką, który wygłosił bardzo ciekawe kazanie. Zwyczajowo wiele delegacji KGW złożyło dary, w tym m.in. chleby, kołacz, miód, owoce czy kwiaty. Obsługę muzyczną Mszy zapewnił Zespół Śpiewaczy Witkowianie z Witkowic gm. Kęty. Jak jest to w tradycji, po sobotniej Mszy świętej, ojcowie franciszkanie udzielili pielgrzymom błogosławieństwa rychwałdzkim olejkiem radości. Po przerwie przy smacznej kawie, herbacie, ciastach przygotowanych m.in. przez KGW z Rychwałdku i z Rychwałdu, pątnicy przeszli do Sanktuarium, by przed ołtarzem zaśpiewać pieśni maryjne i religijne. Wystąpiło 6 zespołów regionalnych KGW: Brzezinka, Stare Stawy, Pisarzowice, Kocoń, Malec i Porąbka. Każdy z występujących zespołów otrzymał pamiątkowe podziękowanie. Wspólnie odmówiona Koronka do Bożego Miłosierdzia zakończyła to wielkie przeżycie. Był to z pewnością dla wielu pielgrzymów czas modlitwy w skupieniu, chwila wyciszenia jak i chwila wspólnego spotkania w radości. Organizatorem Pielgrzymki byli Franciszkanie z Sanktuarium i Zarząd Rejonowego Związku Rolników Kółek i Organizacji Rolniczych w Bielsku-Białej wraz z Prezydium Rady i Radą KGW. Cecylia Puzoń,D.Kożusznik   Czytaj dalej

Trwa przekierowywanie...

Trwa przetwarzanie ...

Twój kłos został poprawnie oddany!

Twój kłos został usunięty!

Wystąpił błąd podczas kłosowania. Twój kłos nie został oddany!

Plik jest zbyt duży, dozwolona wielkośc to max 10MB.

Aktualnie trwa modernizacja sklepu.
Zapraszamy już wkrótce!

Korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszego serwisu internetowego, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje stosowanie plików cookies.

Zamknij