Kulinaria
Chleb z dawnego pieca chlebowego
W naszym Kole jest wiele członkiń z pasjami i talentami, w tym artykule chciałabym opowiedzieć o jednej z nich. Ewelina jest naszą najmłodszą członkinią. Jej dom wypełniony jest często zapachem świeżego chleba o cudownie chrupiącej skórce i jedynym w swoim rodzaju, wybitnym smakiem. Tak samo jak nasze babcie Ewelina swój chleb piecze na zakwasie, a następnie wypieka go w domowym piecu chlebowym opalanym drewnem dębowym lub brzozowym. Wypieka kilka rodzajow chleba: pszenny, żytni oraz mieszany. Na każdej imprezie na jakiej uczestniczymy zajadamy się jej chlebem, który w połaczeniu ze smalcem i ogórkiem daje efekt przysłowiowego ,,nieba w gębie" Spora cześć społeczeństwa odzwyczaiła się od jakichkolwiek wypieków, a pęd życia sprawił, że wolą pójść do najbliższej piekarni po bułki czy bochenek. Jednak smak własnego wypieczonego chleba jest o niebo lepszy od tego z piekarni. Często ten w piekarni to nie ta sama jakość i zdrowie jak ten własny. W tym miejscu chciałabym zachecić wszystkich, czytających ten artykuł do wypiekania własnego chleba. Na zachętę podaje przepis na chleb mieszany oraz zakwas czyli tzw. zaczyn.
Zakwas:
- mąki razowej (najlepiej typ 2000)
- ciepła, ale nie gorąca wody (w dotyku letniej).
Stosunek mąki do wody musi wynosić 1:1; a więc na 50 g mąki stosujemy 50 g wody. Słoik musi być wyparzony i wysoki – zakwas żyje, a więc rośnie. Pierwszego dnia mieszamy mąką z wodą, słoik przykrywamy gazą i odstawiamy w ciepłe miejsce. Przez 5 kolejnych dni do słoika dodajemy tę samą ilość wody i mąki. Po tym czasie nasz zakwas doskonale już pracuje i jest gotowy, by użyć go do upieczenia pierwszego bochenka chleba. Co ważne, zakwas można przechowywać w lodówce i przed kolejnym użyciem po prostu wyjąć go i „dokarmić” na 6 – 7 godzin przed zrobieniem zaczynu chleba.
Chleb mieszany:
- 6 dużych łyżek zakwasu,
- 40 dkg mąki żytniej typ 2000 lub mniejszy;
- 30 dkg mąki pszennej typ 600,
- 500 ml ciepłej wody,
- łyżka soli
- pół szklanki dodatków.
Mąkę dokładnie ze sobą mieszamy – pszenną wpierw przesiewamy przez sito. Zakwas mieszamy z wodą i solą, i wlewamy do mąki. Ciasto mieszamy drewnianą łyżką, aż uzyska gęstą, nieco kleistą konsystencję. Jeśli jest zbyt rzadkie dosypujemy delikatnie mąki pszennej i odwrotnie, zbyt twarde potrzebuje odrobiny wody. Dobrze wymieszane łączymy z dodatkami i przekładamy do keksówki obsypanej np. otrębami, aczkolwiek nie jest to konieczne. Powierzchnię wyrównujemy zwilżoną w wodzie ręką, ciasto zakrywamy lnianą ściereczką i odkładamy w ciepłe miejsce do całkowitego wyrośnięcia. W zależności od temperatury w pomieszczeniu może mu to zająć od 2 do 6 godzin. Istotne jest, by kontrolować ten proces i nie pozwolić by wyrośnięte ciasto zaczęło opadać.
Z racji, że większość z państwa nie ma pieca chlebowego, swój chleb bez problemu może upiec w piekarniku kuchennym. Ustawiamy go na maksymalną temperaturę i tuż przed włożeniem chleba do wypieku spryskujemy jego wnętrze wodą. Chleb pieczemy w temp. 240 st. C przez pierwsze 10 minut, po czym zmniejszamy temperaturę do 200 st. C i kontynuujemy pieczenie przez około godzinę. Gotowy chleb studzimy na kratce lub – jeśli takowej nie mamy, na drewnianej desce do krojenia. Doskonale upieczony bochenek ostukany od spodu będzie odzywał się do nas głuchym odgłosem.
Teresa G. z Koło Gospodyń Wiejskich Rudniczanki z Kolonii Rudniki
Danuta K. z Stowarzyszenie Młodów-Głębokie
Gratulacje! Niby chleb, to łatwo zrobić, mówią. Niestety, trzeba mieć wprawę i wyczucie, bo dobry chleb to mało kto potrafi upiec.
7 gru 2017, 19:27:43
Malwina W.
Taki chlebek na pewno smakuje 100 razy lepiej niż ze sklepu :) W wolnej chwili wypróbuję przepis :)
8 gru 2017, 10:38:53
Bożena W. z Koło Gospodyń Wiejskich w Podłężu
Na pewno Ewelinie jest bardzo miło , gdy czyta co inni o niej mówią, to miód na serce i strawa dla duszy, która zachęca do jeszcze większego wysiłku, by tworzyć coś, co ucieszy oko i apetycznie pogłaszcze podniebienie. Wielkie brawa dla samej twórczyni, ale i dla piszących takie opinie. Pozdrawiam :)
9 gru 2017, 09:25:41
Regina D. z Koło Gospodyń Wiejskich w Mogilnie Małym
Taki chlebek upiec to naprawdę sztuka. Gratuluje!!
9 gru 2017, 15:43:13
Regina D. z Koło Gospodyń Wiejskich w Mogilnie Małym
Taki chlebek upiec to naprawdę sztuka. Gratuluje!!
9 gru 2017, 15:43:55
Izabela I. z KGW w Sławkach
Bardzo miło czyta sie o kimś kto w tak zabieganym obecnie czasie powraca się do tradycji.
20 gru 2017, 09:53:40
Stanisława U. z Koło Gospodyń Wiejskich w Rogach
Gratulacje. Chlebek z pewnością bardzo smaczny i cudnie wygląda
23 gru 2017, 20:00:32